Jej garderoba była jak epidemia.
Tak o strojach Jackie Kennedy mówiła Betty Ford, żona prezydenta Gordona Forda. Znaczyło to tyle, że niemalże każda kobieta chciała wyglądać jak ona. Dziś znany jako „styl Jackie” sposób ubierania się Jacqueline Kennedy był popularny nie tylko w Stanach Zjednoczonych, lecz na całym świecie. Kopiowano wszystkie jej stroje. Była ikoną swoich czasów i dziś też nią jest. Z ogromną klasą nosiła ubrania zaprojektowane przez Olega Cassini, a także toczki wymyślone przez Roya Halstone. Nosiła to co chciała i co pasowało do niej: jej sylwetki, charakteru I temperament. Jackie nie lubiła polityki i nie występowała publicznie, wiedziała jednak jak wykorzystać ubiór jako narzędzie komunikacyjne. Ona potrafiła wzbudzać zaufanie drugiego człowieka i podkreślić swoją sylwetkę, bo wiedziała co jej pasuje. Jaki był sekret stylu Jacqueline Kennedy?
Jej stroje równie często zajmowały pierwsze strony gazet, co poczynania męża Johna Kennedy’ego. Była piękną, młodą i wykształconą kobietą, gdy poznała Johna Kennedy’ego. Szybko stała się pierwszą damą. Nie znosiła określenia: pierwsza dama, jednakże jej styl, gracja, charyzma i pomysł na budowanie wizerunku swojego i Białego Domu jako miejsca dla ludzi, sprawiły, że była prawdziwą pierwszą damą. W ubieraniu siebie, Jackie wyznawała zasadę: mniej znaczy więcej. Jej strój był jak krzesło, na którym siedzisz, gdy czytasz ten tekst: jeśli jest wygodne i dopasowane do ciebie, to nie zauważasz go. Styl Pierwszej Damy, był przemyślany a jednocześnie nie przytłaczał i nie zwracał nadmiernej uwagi. Zwykle wybierała jednolite ubrania w stonowanych kolorach: beżowym, delikatnych różach czy odcieniach brzoskwini. Jej stroje pozbawione były nadmiernych ozdób, guziki układały się w jednej lub dwóch liniach wzdłuż środka ciała co wydłużało sylwetkę i nadawało jej smukłości, odciągając uwagę od szerokich i dość kościstych ramion.
Analiza sylwetki pierwszej damy, czyli mocne i słabe strony w wyglądzie. W dzieciństwie uznawano ją za niedostatecznie ładną. Miała szerokie ramiona i biodra oraz bardzo wąską talię, co powodowało, że mimo szczupłej sylwetki, jej ciało wydawało się masywne. Dlatego też, by nadać sylwetce kobiecego kształtu, Jackie nosiła sukienki odcięte w tali, oparte na szerokich ramiączkach, dopasowane do ciała i sięgające tuż nad kolano. Nogi optycznie wydłużały spodnie z lekko podniesionym stanem, których nogawki sięgały tuż nad kostkę, czego efektem było wrażenie lekkości sylwetki. Do ulubionych spodni wkładała baleriny oraz kaszmirowe, mocno dopasowane do ciała sweterki. Wyjątkiem od jednolitych w kolorze ubrań, były czarno-białe zestawy- z czernią na górze, a bielą na dole, Jackie uważała, że biel w górnej części ciała nie przystoi damom, lecz kelnerom, dlatego ją odrzucała. Dodatkowym efektem takiego zabiegu stylistycznego, było to, że jasny kolor sprawiał, że optycznie nogi Jackie wydawały się dłuższe. A to dlatego, że jasne kolory zdecydowanie bardziej rzucają się w oczy niż ciemne, co sprawia, że oko chętniej i łatwiej na nie patrzy.
Sznur pereł jako znak rozpoznawczy. Biżuterię zakładała rzadko. Lubiła pokazywać gołą szyję. Jednakże, gdy decydowała się na biżuterię, to wybierała często nawet trzy krótkie sznury pereł, broszki i cienkie paski. Wyraźnym uzupełnieniem stroju dziennego oraz znakiem rozpoznawczym Jackie, były ogromne okulary przeciwsłoneczne. Nosiła je by ukryć szeroko rozstawione, małe oczy. Nierzadko wkładała okulary na głowę by podtrzymać nimi włosy. Fryzura Jacqueline powstała by ujarzmić sztywne włosy i ukryć niskie czoło. Rękawiczki, bardzo charakterystyczne i częste w ubiorach Jackie, zakrywały duże dłonie. By jej stopy wyglądały na mniejsze, Jakcie wkładała dwukolorowe buty. W pewnym momencie życia Jackie, kolejnym jej znakiem rozpoznawczym stała się apaszka od Hermesa. Odpowiednio dobrana do stroju i urody, apaszka jest doskonałą ozdobą, może zastąpić biżuterię a także jest praktyczna. Apaszka pod szyją skupia uwagę rozmówcy blisko twarzy i pozwala łatwiej nawiązać kontakt z drugim człowiekiem. Jacqulline Kennedy była postacią, która dzięki swojemu wizerunkowi trafiła do książek o historii mody i stylu. Posiadała naturalny wdzięk i wyczucie stylu. Wciąż jest żywą ikoną mody.